Light of butterflies





Dotknąłem
Pękniętą wargą
Jej ust
I nic się nie stało
Nie uderzyła mnie w twarz
Jej oczy nie zmieniły koloru
Tylko brwi
Uniosły się jak skrzydła ptaka
Który nie wie
Zostać
Czy odlecieć






Jestem bardzo, bardzo złym człowiekiem.
A z drugiej strony coś, co jest tak wspaniałe... czy może być rzeczywiście tak złe?
Czuję się, jakbym była wiecznie pijana.